… czyli nasi tu byli. Amerykanie są głupi, bo myślą, że Europa to kraj, ale kto wie, gdzie na mapie jest Minnesota? Ja nie wiedziałem. Wypłynął tam fiat pick-up.
Pomysł, że jest to wersja fabryczna na U.S. of A. wydaje się absurdalny, ale jest kilka rzeczy, które warto rozważyć. Do roboty.
Skromne dane z FSO mówią, że do Stanów wyeksportowano 12 sztuk fiata oraz że w latach 1976 -1978 pod kierownictwem Mirosława Górskiego prowadzono badania nad amerykańskimi wersjami 125p – limuzyną i pick-up’em właśnie. Wymiernym efektem wielomiesięcznej pracy grupy specjalistów było wykonanie prototypu.
Był w latach 70. jakiś pomysł w FSO na ekspansję za przysłowiowy ocean. Zderzaki w polonezie, ogar jako całość, promocja przy okazji Press On Regardless. No i te 12 sztuk. Może zostały w ambasadzie, ośrodkach kultury? W każdym razie parę osób miało z tego powodu okazję wejść, służbowo, na statek marki Batory i popromować.
Czy ten pick-up to jeden z nich? Najpierw pro:
– licznik w milach z pierwszym MRów,
– boczne lampki podobno z amerykańskich fiatów (czyli zawsze to od Fiata, co się na Żeraniu zdarzało). Poniższy folder udowadnia, że w 1975 nie wszystko co sprowadzano da Ameryki musiało mieć te głupie zderzaki.
-jest to prawdziwy pick-up z 75 roku, oryginalna tabliczka ze zgadzającym się numerem, widać ślady po drewnianej burcie
-fiat przeszedł dość prymitywny remont, przed nim miał fabryczny lakier 323 i bardzo ciekawy napis na drzwiach. Można sobie farbką dopisać cokolwiek, ale nie zawierałoby to raczej określenia marki „Polski”, używanego tylko oficjalnie w eksporcie.
-szyby. poza jedną polską z 1977 roku, wszystkie są klejone, co jest bezpieczne, a normy bezpieczeństwa w Stanach były już wtedy ostre. Nieistniejąca firma Buchmin powstała w Kalifornii w 1968 roku. O firmie Sudglass Kristall Google też niewiele mówi, ale raczej jest to firma dawna i nieistniejąca. NSG to wielki producent szyb, z dużym rynkiem w Stanach.
Na kontrę wpisać należy:
– gaźnik od poloneza 34S2
– kierunkowskazy z tyłu powinny być czerwone a nie białe, choć słyszałem że czasami w amerykańskich autach od mrygania są światła stop.
– zaślepka na radio, taki znaczek powinien być od 1977 roku
Coś jeszcze?
Tak, widzowie z drugiego planu. Głośniki grubo mielą.
Prospekt i artykuł z ATM: użytkownik 4971 z FPM
24 lutego 2011 dnia 13:49
Witam,
Właściciela cacuszka proszę o kontakt na:
marzec626@wp.pl
Pogadamy o Fiatach!
B.R, K.M.
2 marca 2011 dnia 21:19
W USA kochają pickupy, to moim zdaniem była szansa, ale pewnie forsy na reklamę zbrakło.