informacje

Polak potrafi wszystko, czyli obchody 40-lecia rekordów

Na całej imprezie obchodów 40 lat bicia rekordów świata polskim fiatem 125p dominowały podziękowania. Podziękowania i oklaski. Dziękowano organizatorom, rajdowcom, dziennikarzom, wolontariuszom z tamtych lat, władzom samorządowym, uczestnikom zlotu, sponsorom, właścicielowi stacji BP w Kątach Wrocławskich, szefowi spółki która wykonała pomnik i żonie Sobiesława Zasady. Podtrzymując ten klimat chciałem podziękować wszystkim, z którymi mogłem spotkać się ten pierwszy albo kolejny raz. Było wspaniale i nabrałem radości i humoru do następnego spotkania.

Komu jak komu, ale organizatorom z FOMT należą się podziękowania, postaram się przedstawić teraz za co.

Przyjechałem trochę późno, bo przed 14. na stację BP. Stacje telewizyjne kończyły już kręcić materiał by zdążyć na wieczorne wydania:

Tutaj można obejrzeć relację Macieja Mazura z TVN, prywatnie właściciela brązowgo MR76 z miodową tapicerką:

http://fakty.tvn24.pl/powrot-do-przeszlosci,334829.html

Później była część bardzo oficjalna.

(czytaj dalej…)


Wszyscy znamy ceny, czyli różności

Różniste. Po pierwsze zajrzyjcie do najnowszego Classicauto, moje dwie strony o 125p, tylko coś przekłamało w ramce, bo produkcję zakończono w 1991:

okladka_80Wchodzę sobie wczoraj do hipermarketu i patrzę – pióra wycieraczek pasujące do Malucha i Dużego Fiata. A z tyłu można odczytać że nie są przeznaczone do nich, ale do…
(czytaj dalej…)


Re: Otwarcie to jest, czyli sobota o 10. pod FSO

Relacja. Najlepsze spotkanie na jakim dotąd byłem, a byłem na niewielu. Dwie pełne alejki fiatów, można chodzić i podziwiać, rozmawiać z właścicielami. Pogoda rewelacyjna – nie było ostrego słońca, wiatru, zimna, a tę parę kropel deszczu pokazało najwyżej kto ma wywoskowany samochód. Na początek mój dość ekscentryczny wybór 10 najciekawszych fiatów zlotu:

 

1. Stivkowe C z 1983 roku – czysta perfekcja, „stan gabinetowy”, pieczątki na felgach,  żarówki zapewne produkcji POLAM Pabianice, a lewarek nieskażony użyciem.

(czytaj dalej…)


Otwarcie to jest, czyli sobota o 10. pod FSO

Za dwa dni, 27 kwietnia, otwarcie sezonu forum125p.pl. Powinno być kilkadziesiąt dużych fiatów, pogoda ma być pochmurna, ale bez lejącego deszczu. Będę tam, ale ponieważ mój fiat nie nadaje się do pokazywania miłośnikom, to wyłącznie osobiście. Jeśli ktoś zauważy kręcącego się przy jego samochodzie gościa z aparatem, miarką i wzornikiem kolorów, to przed daniem w zęby proszę sprawdzić czy to nie ja:

DSCN0014

 

A już 17 maja w koło Bełchatowa XI Rocznicowy Zlot FSOAK:

http://zlot.fsoautoklub.pl/

No i 22 czerwca obchody czterdziestolecia Rekordu z Sześcioma Wspaniałymi. Siódmy, śp. Marek Varisella, który budowę 125p miał podobno opanowaną jak nikt, będzie tam na pewno duchem.

https://www.facebook.com/events/133487830172765/

 


Re: Tych klientów nie obsługujemy, czyli znak licencji

Posypały 😉 się komentarze:

Warto też zaznaczyć tutaj, że jest też duży przekręt związany z lampami zespolonymi świateł pozycyjnych i kierunkowskazów przednich. Na allegro znalazł się wysyp czarnych kierunkowskazów „pochromowanych”. Również na forum125p.pl znalazła się dyskusja odnośnie trwałości tego „chromu”. Jeśli mamy wydać 400 zł na kierunki, które wyblakną, albo zaczną się łuszczyć przy pierwszym słońcu/deszczu to warto się nad tym zastanowić. – Popielaty.

Oryginalne lampy prezentuje pani Wanda z działu rachuby FSM Bielsko-Biała, Zakład nr 7 w Sosnowcu:

FSM.Sosnowiec

(czytaj dalej…)


Tych klientów nie obsługujemy, czyli znak licencji

Wchodzę sobie na forum,  a tam ciekawe posty o znaczkach licencji i dyskusja o tym co oryginalne a co rzemiosło:

http://www.forum125p.pl/viewtopic.php?f=38&t=2669&start=10

Zaraz potem wchodzę na allegro zobaczyć co się sprzedawało i krew mnie zalewa:

http://allegro.pl/znaczek-emblemat-licencja-fiat-125p-126p-nowy-i2859636374.html

Przecież to jest współczesne rzemo! Nie byłoby problemu, gdyby ktoś się do tego przyznawał, ale chamsko podrabia etykietkę dawnego producenta i sprzedaje jako trzydziestoletnie leżaki. To już zwyczajne oszustwo. Najgorsze jest to, że ludzie nie widzą marnej jakości i licytują jak oryginalne znaczki! No ludzie, ręce opadają. To mi przypomina spreparowane prospekty Monte Carlo i Akropolisa, które ktoś robił za pomocą painta i papieru maczanego w kawie i sprzedawał za ciężkie pieniądze na allegro.

Jeszcze raz, tak wygląda oryginał:

1494386528

(czytaj dalej…)


Popieramy się, czyli rekordfiata.org

Czuć czerwiec w powietrzu, zatem zbliża się czterdziesta rocznica bicia rekordu włoskim samochodem na niemieckiej autostradzie, zbliża się świętowanie. Pierwszym specjalistą od rekordu był Jacek Ślopek – stworzył stronę, która niemal wyczerpała zasób tego, co można napisać:

Kontynuacji dzieła podjęła się Fundacja Otwartego Muzeum Techniki z Wrocławia, która organizuje oficjalne (bo kto jej zabroni) obchody. Szczegóły nie są znane, odbędzie się prawdopodobnie zlot z atrakcjami, w każdym razie bardzo doceniam zapał organizatorów: Marka Prokopowicza i Marcina Wrzesińskiego. Odwiedzamy, śledzimy, popieramy.

(czytaj dalej…)


Re: Matkalla kuuluisuuteen, czyli na drodze ku sławie

Zebrało się na reakcję. Na początek graficzna bomba, ale do niej wrócę na koniec:

polski fiat 125p finn special 1973 yellow bahama

(czytaj dalej…)


Matkalla kuuluisuuteen, czyli na drodze ku sławie

O rany, trzeba się wziąć do roboty, bo strona mchem porasta. W Nowym Roku życzę wszystkim wznowienia produkcji części do 125p, zwłaszcza błotników, zderzaków, dekli, tapicerek, dywanów, szyb, desek rozdzielczych, pająków kierunkowskazów starego typu, zaworów nagrzewnicy starego typu…

Na początek poprawiłem wykaz kolorów nadwozia, doszedł szeroko omawiany L49, przerobiłem wątpliwy F601, uzupełniłem występowanie L46 i L47 o 1988 i konsekwentnie o 1989 rok, uzupełniłem występowanie także L47, F614, F612, a na końcu pozmieniałem kilka ikonek z przykładami, żeby to lepiej wyglądało.

To tytułem wstępu. Teraz czas na omówienie fińskiej wersji Polskiego Fiata. Skłonił mnie do tego mejl od kogoś podpisanego jako mark9009 (pozdrawiam marku):

Chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej o Fiacie 125p, rocznik ’72, wersji eksportowej (do Finlandii). . Za jakiekolwiek informacje byłbym bardzo wdzięczny.

Zwykle na mejle odpowiadam indywidualnie, ale fińskie fiaty to legenda i w ogóle Tytanowy Janusz, więc interesuje to wszystkich, łącznie ze mną.

spor.monte.fin

(czytaj dalej…)


Są większe nieszczęścia, czyli remont cz.2

Remont skończony, choć fiatem wstyd jeszcze przyjechać na zlot. Musiałem się spieszyć, a to z jednego bardzo dobrego powodu – jestem zakochany. Umówiłem się z ukochaną na przejażdżkę z lansem 4 sierpnia i nie było mowy o opóźnieniach.

(czytaj dalej…)


Popieramy się, czyli listy od czytelników

Otrzymałem na mejla dwa listy z ważnymi informacjami dotyczącymi ostatnich wpisów. Ogromnie dziękuję i przekazuję niniejszym w świat.

(czytaj dalej…)


Są większe nieszczęścia, czyli remont

[b] uwaga, na końcu bomba [/b]

Od lat do swojego przyszłego dużego fiata podchodziłem odpowiedzialnie. Jako uczeń i student nie chciałem skończyć z odwróconymi od siebie bliskimi, bez pieniędzy, z rozgrzebaną skarbonką którą muszę trzymać na powietrzu, na którym zniszczała by mi raz-dwa. I ktoś się pewnie zdziwi, że swojego fiata kupiłem dopiero w październiku zeszłego roku, ale tak się kończy bycie odpowiedzialnym.
Gdy już miałem ochotę zrealizować marzenie, uważniej niż zwykle przeglądałem oferty na portalu aukcyjnym. Pojechałem oglądać tego:
[img]http://img861.imageshack.us/img861/4057/c206190438.jpg[/img]

(czytaj dalej…)

komentarze 2 dalej...

Re: Nie bądźmy peweksami, czyli wersja 1.6D i eksport wewnętrzny

Jak miło zebrać jakieś żniwo wpisu. Mój dobry znajomy z Wrocławia (pozdrowienia) ma kolegę, który kupił od swojego wuja fiata z fabrycznym dieslem.

(czytaj dalej…)


Ja nie mam czasu, czyli mera poltik limited edition

Zabawa w kojarzenie. Jest sobie piękny duży fiat: http://forum125p.pl/viewtopic.php?f=3&t=645&start=90

Pierwszy właściciel odrobinę udoskonalił swój samochód, dokładając skrzynię biegów z poloneza z pięcioma przełożeniami oraz dekle kół jak również okrągły zegarek mera poltik:

(czytaj dalej…)


Przepisy są po to, żeby je przestrzegać, czyli recycling i co się stało z silnikiem 115C

Jak podaje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w zeszłym roku ściągnięto z ulic i poddano recyclingowi 22 tysiące aut produkcji FSO. Ile z nich to polonezy caro, a ile fiaty 125p nie wiadomo, ale w takiej liczbie myślę że zawarła się około setka dużych fiatów. To smutne, bo złomowanie fiatów wyparłem z głowy i wydawało mi się już, że wszystkie które mogły już zostały zezłomowane i teraz poruszamy się tylko wśród zamożnych koneserów-kolekcjonerów, handlarzy i dziadków, którzy sprawdzili po ile takie zabytki chodzą w Internecie.
A teraz coś z zupełnie innej beczki. Jak to było z zakończeniem produkcji silnika fiatowskiego i jego montażu w 125p?
(czytaj dalej…)


  • Kategorie

  • Facebook