Tag: kolory

RE: Błękity nie dźwieczą, czyli kolory felg i innych

Był odzew na wpis (dziękuję Pablo!), dzięki czemu uzupełniam KOLORY o kod pokrywy zaworów 1300 i srebrne felgi z lat 80.

kolo.f.5024.1

Oczywiście wygląda na to, że na pokrywach zaworów dawano różne odcienie niebieskiego, tutaj jednak za wzór posłużyła nowa pokrywa z metką, więc jest to coś pewnego.

kolo.f.9006.1

 

Tutaj mamy coś bardzo ważnego. Nieużywane koło 5-calowe z 1989 roku, rosyjskie. Taki typ felgi, z dziurkami i wypustkami na dekle montowany był w fiatach z silnikiem AB.

Znalazłem też w swoich archiwach zdjęcie koła zapasowego z przejściówki z przebiegiem 5000km. Bardzo trudno o idealne koło z tamtych lat, nawet jeśli felga nie jest zardzewiała, to najczęściej zżółkła.

3276913534_7

Wiadomo już, że przed MRem felgi były srebrne i prawdopodobnie również najbliższy im jest RAL 9006 białe aluminium, ale trzeba jeszcze przyłożyć próbnik, a jak na razie nie miałem do czego. A czy przed 1975 były też inne niż srebrne? Dopiero teraz zaczynam się tym interesować.

I to by było na tyle. Lato czeka. Przyjdzie zima to się będę produkować w Internecie.


Błękity nie dźwieczą, czyli kolory felg i innych

Jednymi z najczęstszych pytań, jakie padają w kontekście 125p, obok tych dotyczących napraw i takich w rodzaju „ile taki egzemplarz może być warty?”, są te o kolory. Kolory nadwozi są już rozpoznane (na pewno jakiegoś jeszcze w moim zestawieniu brakuje, przede wszystkim nie mam kodów metalików z lat 70.), ale jest jeszcze sporo lakierowanych miejsc w każdym egzemplarzu często wymagających renowacji. I tu pojawia się problem, bo nie pomoże ani kod na tabliczce znamionowej, ani wpis w książce gwarancyjnej. Dobieranie z próbników też często nie wchodzi w grę, bo z danego elementu zszedł cały lakier. Najgorzej jest jednak kiedy właścicielowi nie zależy na dobraniu dobrego koloru i maluje czymkolwiek – gubi się w ten sposób oryginalny wygląd i pożądany klimat o jaki najczęściej chodzi podczas remontu. Jakiś czas temu zaopatrzyłem się więc w RALownik i przykładam go do idealnie zachowanych fiatów, aby w jednym miejscu zebrać wszystkie potrzebne kody, które mogą się nam przydać. Dziś premiera pięciu, do reszty wciąż potrzebuję odpowiedniego wzoru, proszę o pomoc!

Do oznaczania tych różnych kolorów używam kodów RAL, ponieważ nimi posługują się lakiernie przy malowaniu proszkowym, które daje najlepszy efekt.

(czytaj dalej…)


Bahamaaa, czyli znowu o kolorach

O kolorach, ale najpierw o reakcji na moją prośbę o kapsle od wody lub piwa znalezione w dużych fiatach 🙂 Czytelnicy przysłali dwa. Najpierw Jurek_J. „Kapsle od piwa, heheh. W moim fiacie blisko 30 lat kapsel zasłaniał otwór technologiczny. Wrzucony przed nałożeniem maty Kellera, a może i przed malowaniem budy – bardzo szybko ;).”:

Swoje zdjęcia z fiata rocznik 1979 przysłał też witkacy78:

(czytaj dalej…)


Niczym się tak nie brzydzę jak kłamstwem, czyli L49, L69 i L-metalik

Jak w tytule. Popełniłem błąd w opisywanym kilka wpisów temu lakierze czekoladowym, który zdobił serię nadwozi w dużych fiatach w 1990 roku. Przyporządkowałem do niego kod L66, a to tylko na podstawie tabeli „Symbole i nazwy kolorów krajowych emalii”, który opisuje go jako czekoladowy.


(czytaj dalej…)


Kiedyś byłem murzynem, czyli L66

Na pewno brakuje mi jeszcze kilku kolorów. Dzisiaj najwyraźniej dochodzi nowy. Link: http://allegro.pl/fiat-125-p-czekoladka-i2395654699.html

2395654699_2

Przygodę z ustalaniem kolorów występujących w 125p zacząłem od tabeli „symbole i nazwy kolorów krajowych emalii”.  Nieprzyporządkowany pozostał z niej kolor L66 czekoladowy.

(czytaj dalej…)


Re: Bagażówka przyjeżdża jutro o dziesiątej

Błyskawiczny, ciekawy i rzeczowy komentarz Mateusza do ostatniego wpisu skłonił mnie do odpowiedzenia całym wpisem:

Z moich obserwacji wynika ze,krótki pickup z oferty FSO ostatecznie znikł w 1984 roku, nigdy nie spodkałem sie z tym  typem po tym roku-czy tak by było rzeczywiście ?

A spotkałeś się z tym typem w latach 1982-1984? Jak dla mnie typ długi zastąpił krótki w 1981 roku, niewielka produkcja, prymitywne metody wytwarzania, nie było problemu „przejścia” między różnymi elementami. Wydłużenie pikapa musiało być postulatem importerów, a skoro opanowano przedłużenie fiata, to po co produkować dalej krótkiego.

(czytaj dalej…)


  • Kategorie

  • Facebook