Remont skończony, choć fiatem wstyd jeszcze przyjechać na zlot. Musiałem się spieszyć, a to z jednego bardzo dobrego powodu – jestem zakochany. Umówiłem się z ukochaną na przejażdżkę z lansem 4 sierpnia i nie było mowy o opóźnieniach.
Remont skończony, choć fiatem wstyd jeszcze przyjechać na zlot. Musiałem się spieszyć, a to z jednego bardzo dobrego powodu – jestem zakochany. Umówiłem się z ukochaną na przejażdżkę z lansem 4 sierpnia i nie było mowy o opóźnieniach.
[b] uwaga, na końcu bomba [/b]
Od lat do swojego przyszłego dużego fiata podchodziłem odpowiedzialnie. Jako uczeń i student nie chciałem skończyć z odwróconymi od siebie bliskimi, bez pieniędzy, z rozgrzebaną skarbonką którą muszę trzymać na powietrzu, na którym zniszczała by mi raz-dwa. I ktoś się pewnie zdziwi, że swojego fiata kupiłem dopiero w październiku zeszłego roku, ale tak się kończy bycie odpowiedzialnym.
Gdy już miałem ochotę zrealizować marzenie, uważniej niż zwykle przeglądałem oferty na portalu aukcyjnym. Pojechałem oglądać tego:
[img]http://img861.imageshack.us/img861/4057/c206190438.jpg[/img]
Zabezpieczenie samochodu na długotrwały postój
Jeżeli samochód ma być unieruchomiony przez kilka miesięcy należy wykonać następujące czynności:
(Polski Fiat 125p – Instrukcja Obsługi Samochodu, WKiŁ, Warszawa 1974)