Razdwa. Kilka razy w różnych sytuacjach pojawiało się pytanie o białe bądź srebrne kraty wlotu powietrza do MR, a zwłaszcza o „okulary” reflektorów. Nigdy przenigdy nie widziałem takich kolorów na fabrycznych zdjęciach, zrzucałem więc to na prywatny „tuning”. Usta zamykały się jednak, gdy okazywało się, że to nie farba, a kolor tworzywa to rzeczywiście biały lub szary. Pozostawałem przy swoim, ale dopiero teraz mogę zaprezentować taką kratę z oryginalną metką. Jest to metka spółdzielni rzemieślniczej, a konkretnie prywatnego zakładu nr 724. Taki prywatny rzemieślnik z własną wtryskarką musiał mieć często problemy z surowcem, gdyż zapewnienie legalnego materiału przez spółdzielnię musiało być często niemożliwe. Nie miał czarnego tworzywa, więc produkował kraty białe. Na ostatnim zdjęciu fabryczna krata z ZAS Elbląg.
W latach 80. promowano produkcję części wśród rzemieślników, nie byli oni w stanie produkować elementów wymagających wysokiej precyzji, ale różne elementy plastikowe tak. Nieliczni dostarczali części na montaż w FSO, większość miała wesprzeć kulejące zaopatrzenie w części zamienne.